Jak mentalnie przygotować się do zrzucania nadmiaru kilogramów?

Zmień postrzeganie rzeczywistości.

Potraktuj swoje trudności, porażki i lęki jako wskazówka do tego, by nie upadać i się nie załamywać. Zamień negatywne przeżycia na TWOJĄ SZANSĘ wzmocnienia siebie. Wykorzystaj je jako motor do pozytywynych zmian.

Ale najpierw uświadomić musisz sobie prawdę o samym sobie. Przestań żyć w iluzji..."zacznę od jutra"." Jedno ciastko nic mi nie zrobi, nie zaszkodzi".

Stań w prawdzie o sobie, bądź szczery, powiedz sobie prawdę prosto w lustro:

"Tak mam nadmiar kilogramów pora to zmienić już dziś" i nie odkładaj na potem!

Wstań z otchłani rozpaczy i użalania się nad sobą. Zaakceptuj swoją przeszłość i odetnij się od niej grubą krechą. To już nie istnieje. Skup się na teraźniejszości.

Ważne jest tu i teraz!

Podczas mojej rocznej pracy z podopiecznymi doświadczyłam, że bardzo często proces odchudzania nie jest łatwą drogą wysłaną różami i ciągłymi sukcesami.

Zdarzają się sytuacje braku motywacji, zatrzymania wagi w miejscu to jest normalne i każdemu może się zdarzyć.

Wtedy rozpoczynamy zupełnie inny plan działania niż dotychczas. Potrzebne sa pewne modyfikacje nawyków żywieniowych jak i tych emocjonalnych.

Otwórz się przede wszystkim na samego siebie, zaakceptuj siebie pod wzgledem emocjonalnym, otwórz się na innych ludzi. Poukladaj swoje wnętrze.

Pamietaj, że nie jesteś bezwartościowy, w każdym człowieku ukryty jest niesamowity potencjał. Jedyny problem w tym, że nie potrafimy tego dostrzegać.

Z pokorą przyjmij swoje porażki, ale się nad sobą nie rozczulaj typu "jaka Ty jesteś biedna, że się nie udaje..."

Myśl o ludziach, o wydarzeniach to, co dobre, wspominaj to co pozytywne.

Twoje myśli mają moc!

Żal dotyczący przeszłości tworzy blokadę w Twoim umyśle, tak samo jak lęk, strach przed przyszłością. Typu: "co będzie jak nie schudnę?"

Ja natomiast zapytałabym Ciebie: " I co z tego?"

Czy często mówisz o sobie: " na pewno mi się nie uda, jestem beznadziejna"?

Na samym starcie poniesiesz porażkę. Niestety. Można to psychologicznie udowodnić.

Stwórz listę w 10 punktach: "Co zrobię jeśli się nie uda? Jak to inaczej rozwiąże?" -W pozytywny sposób oczywiście!

Potem kolejna listę w 10 punktach: "Co zrobię gdy będę mieć piękną sylwetkę? Jak będę się czuć? Jaki to będzie szok dla Twoich znajomych? Będziesz gwiazdą!"

Uslyszysz:"jak to zrobiłaś? Jak to zrobiłeś?

Ale najpiękniejsze będzie to że odzyskasz szacunek do samego siebie! Zwiększy się poczucie wartości i pewność siebie! Tego Ci życzę!

Pomyśl sobie realnie- co da Ci lęk strach i żal oraz negatywne komunikaty?

Hm...stoisz w miejscu! A nawet można powiedzieć, że zagrzebujesz sie w błocie niepowodzeń.

Owocem negatywnego myślenia jest jeszcze większy dół, ból, smutek, przygnebienie, kurczysz się jak rodzynek.

Chcesz być jak młode soczyste jędrne winogrono?

Czy jak zasuszony, stłamszony, rodzynek konserwowany dwutlenkiem siarki?

Weź do ręki lub wyobraź sobie rodzynek i świeże winogrono. Zobacz jakie uczucie u Ciebie wywołuje ten obraz? Chcesz być czymś takim?

Nazwij te uczucia!

Powstań z dołka. Od dziś jesteś NOWYM CZŁOWIEKIEM.

Dziś od nowa ukształtuj siebie weź kartkę papieru, zrób wizję siebie, swojej osoby. Co więcej zrób kolaż narysuj obrazy lub powycinaj z gazet różne obrazy sklej to.

Zwizualizuj swoja przyszłość swoje przyszłe cechy, samopoczucie, figurę wygląd. Wszystko co chciałbyś czuć i jak chciałabyś wyglądać.

Potem pracuj solidnie nad jedną z tych cech. Gdy osiągniesz jedna z nich pracuj nad kolejną. Pokonuj bariery, trenuj siebie w różnych sytuacjach i krok po kroku idź dalej...

Poczujesz się lekko, będziesz szczęśliwszy gdy pokonasz bariery strachu, wręcz panicznego lęku i podświadomych ograniczeń jakie narzuciła Twoja emocjonalność.

Bądź otwarta/y na drugiego człowieka-to świadczy o emocjonalnej dojrzałości.

Ludzie dojrzali emocjalnie są ludźmi sukcesu.

Wyjdź z roli marudzącego dziecka("mi się nic nie udaje" , tak nie udaje się bo tak myślisz!!!)

Bądź dojrzałym człowiekiem, jeśli trzeba to:

Wykuj, wyszlifuj odpowiednie zdrowe nawyki, pozytywne myśli, bądź wdzięczny za każde doświadczenie dobre i złe. Nie pielęgnuj żalu ani żadnych negatywnych słów, myśli, zdań, komunikatów.

Ważne by trzymać się z dala od negatywnych ludzi albo otocz się ochronną tarczą wokół siebie, której nikt nie zniszczy.

Poczujesz jak ołowiane kamienie uwalniają się z Twojego serca.

Twoje myśli i słowa mentalność, co czytasz,co oglądasz, czym się interesujesz, czym się otaczasz, środowisko, relacje i ludzie jakimi się otaczasz. Wszystko to wplywa na Twoje samopoczucie!

TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI! Posiadasz wszystko juz co potrzebne do ZMIAN!

Jedyne co możesz zrobić dla siebie to CHCIEĆ! Odnajdź prawdę o sobie ona Ciebie uwolni!

Masz jakieś pytania? Zapraszam do rozmowy.

Autor: mgr inż. Joanna Kuśmierczyk technolog żywności z pasji prawie dietetyk